W sobotnie popołudnie, 11 października, na drodze między Adamowem a Krzywdą doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Samochód osobowy marki Volkswagen zjechał z jezdni, dachował i zatrzymał się na ogrodzeniu farmy fotowoltaicznej.
Kierujący wyszedł z auta o własnych siłach
Jak poinformowała jednostka OSP KSRG Adamów, do zdarzenia doszło około godziny 13:00. Z nieustalonych przyczyn kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie farmy fotowoltaicznej. Mimo poważnych uszkodzeń pojazdu, osoba kierująca wyszła z niego o własnych siłach przed przyjazdem służb ratunkowych.
„W wyniku tego zdarzenia osoba kierująca opuściła pojazd o własnych siłach. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu instalacji elektrycznej w pojeździe” – przekazała jednostka w mediach społecznościowych.

Szybka reakcja służb i utrudnienia
Na miejscu interweniowały: policja, pogotowie ratunkowe oraz jednostki OSP KSRG Adamów, OSP KSRG Krzywda i JRG Łuków. Działania służb polegały m.in. na odłączeniu akumulatora, sprawdzeniu szczelności pojazdu oraz zabezpieczeniu uszkodzonego fragmentu ogrodzenia farmy fotowoltaicznej.
Ruch w rejonie zdarzenia odbywał się z niewielkimi utrudnieniami, jednak dzięki sprawnej pracy służb porządkowych, sytuacja została szybko opanowana. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.






































