W nocy z piątku na sobotę funkcjonariusze łukowskiej drogówki prowadzili kontrole prędkości pojazdów na ulicy Kaczyńskich, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, zgodnie z przepisami dotyczącymi obszaru zabudowanego.
Mieszkańcy zgłaszali na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, że kierowcy regularnie przekraczają prędkość na tym odcinku, także w godzinach nocnych. W trakcie kilkuminutowej kontroli, aż czterech kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość.
Przeczytaj również: Dachowanie auta w Sięciaszce Drugiej gm. Łukow.
Największym naruszeniem przepisów wykazał się 22-letni mieszkaniec Siedlec, który w okolicach północy przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany za podobne wykroczenia, co skutkowało nałożeniem mandatu w „warunkach recydywy”. Oznacza to, że kara była dwukrotnie wyższa od standardowej – w tym przypadku wyniosła 4000 zł. Dodatkowo młody kierowca stracił prawo jazdy, a jego konto zasiliło 14 punktów karnych.
Przeczytaj również: Zatrzymanie 28-latka który chciał udusić swoją partnerkę. Grozi mu dożywocie.
Policja przypomina, że kierowcy, którzy wielokrotnie popełniają najpoważniejsze wykroczenia, takie jak przekroczenie prędkości czy nieustąpienie pierwszeństwa pieszym, muszą liczyć się z wyższymi karami. W przypadku popełnienia tych wykroczeń dwukrotnie w ciągu dwóch lat, obowiązują wyższe grzywny, zgodnie z przepisami dotyczącymi recydywy.