Kampania wyborcza w Łukowie rozpoczęła się na dobre. Wczoraj jeden z kandydatów na Burmistrza Miasta Łuków – Ireneusz Goławski opublikował video w którym wymienia 3 osoby, które według niego toczą nie równą grę polityczną.
Brudna gra, zastraszanie, dyskredytacja.
Jako kandydat na burmistrza, ale przede wszystkim jako człowiek z wizją i kompetencjami, zdeterminowany, aby wprowadzić realne zmiany dla naszego miasta nie mogę uwierzyć w to, co się dzieje!
Zostawiam za sobą miliony złotych, bo wierze, że prawdziwa wartość nie mierzy się pieniędzmi, lecz tym, co możemy zrobić dla innych. To, co obserwuje w obecnej polityce miasta, przechodzi moje najśmielsze oczekiwania – brudna gra, zastraszanie, dyskredytacja.
To obrzydliwe i oburzające praktyki, które nie powinny mieć miejsca w społeczności zbudowanej na wzajemnym szacunku i współpracy. Nie podaje nazwisk, ponieważ kiedy zostane burmistrzem będziemy musieli współpracować dla dobra miasta. – napisał Ireneusz Goławski pod rolką video zamieszczoną na swoim profilu na Facebooku.
Przeczytaj: Radny Goławski chce powiększyć zalew Zimna Woda.
Komentarz Mateusza Popławskiego.
Po opublikowanej rolce na profilu fb pana Goławskiego, swoją ripostę nagrał Mateusz Popławski, który dziś udzielił nam komentarza.
Ireneusz stosuje retorykę ataku i pomówienia przez sugestie. Każdy domyśli się kim jest Piotr, Paweł i Mateusz, ale sam boi się i nie mówi nazwisk. Ponadto kreowanie się na wizjonera i sympatycznego przedsiębiorcę też mu nie wychodzi. Wczoraj atakując pokazał swoją prawdziwą twarz.
Kampania zaczęła się bardzo szybko i jeszcze nie raz puszczą mu nerwy. To też nie tajemnica, że komitety rozmawiają z tymi samymi osobami. Każdy szuka najlepszych, aby wygrać.
Komentarz Piotra Płudowskiego.
Podczas naszej wizyty na Mistrzostwach Województwa Lubelskiego w zapasach kobiet, komentarza udzielił nam również włodarz miasta, Piotr Płudowski.
Jesli takie rzeczy, takie praktyki opisywane przez pana Ireneusza faktycznie miały miejsce, niech wskaże konkretnie, kto kogo próbował – jak się wyraził – „zastraszyć”, czy „przekupić”. Konkretnie. Jeśli doszło do złamania prawa, należy to zgłosić odpowiednim organom.
Osobiście potępiam wszelkie próby zastraszania i ubolewam, że tego typu wyrazy zaczynaja towarzyszyć kampanii wyborczej.
Obawiam sie, że to kolejny przykład braku precyzyjnych wypowiedzi, braku przedstawiania szczegółów i konkretów. To brudna kampania, która nie powinna mieć miejsca. Sugeruje skupienie sie na sprawach merytorycznych, a nie pomówieniach.
Taki styl prowadzenia kampanii jest haniebny i szkodliwy. Natomiast zastraszane osoby, mogą liczyć na moja pomoc, w tym bezpłatną pomoc prawna.
Kampania w Łukowie przybiera niespodziewany obrót, dosłownie kilka dni temu Sebastian Ignaciuk apelował o rozsądek podczas kampanii. Z niecierpliwością czekamy na debatę kandydatów na burmistrza.
Oj pali się dupa włodarzom. Ktoś jest zdziwiony takim zachowaniem? Ja ani trochę, ci ludzie zrobią wszystko, żeby utrzymać się na stołkach, bo bez nich nic nie znaczą.
A ja mam nadzieję że nikt nie da się wciągnąć w słabą grę tego pana
Znam Irka od lat te emocje na pewno nie sa udawane cos musi byc na rzeczy. To jest szczery czlowiek moze nie kazdemu idzie na reke ale zawsze mowi prosto w oczy tak jak teraz
Nie zarzuca.Stwierdza fakty.
Bardzo to po ludzku obrzydliwe.Ta obłuda w tym mieście.Bez względu na jakim szczeblu to jest Łuków słynie z tego.
Że niby komu ta dupa się pali? Chyba samemu zainteresowanemu. Dobrze że jeszcze są na tyle zdrowi że nie dadzą się wciągnąć w te gierki