Dzisiaj, 10 kwietnia, mija 13 lat od tragicznej Katastrofy Smoleńskiej, w której zginęło 96 osób. W tym prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią Kaczyńską, a także przedstawiciele najwyższych władz państwowych, wojskowych i duchowieństwa.
Wspomnienie tamtych wydarzeń nadal wzbudza wiele emocji i kontrowersji w społeczeństwie polskim. Niektórzy nadal kwestionują oficjalną wersję przyczyn katastrofy, twierdząc że została ona spowodowana przez zamach lub sabotaż.
Katastrofa Smoleńska największy dramat w historii Polski.
Nie ma wątpliwości, że Katastrofa Smoleńska była jednym z największych dramatów w historii Polski. Straciło życie tak wielu wybitnych Polaków w jednej chwili, w czasie wykonywania swoich oficjalnych obowiązków, co było szokiem dla całego kraju.
Dzisiaj, na 13. rocznicę tej tragedii, w całej Polsce odbywają się uroczystości i msze św. w intencji ofiar i ich rodzin. Jest to czas, aby zatrzymać się na chwilę i złożyć hołd tym, którzy zginęli w tej katastrofie.
13 lat minęło od tamtego 10 kwietnia. Mogę powiedzieć, że to już jest jakimś naszym zwyczajem, że tutaj spotykamy się zawsze o poranku w katedrze Wawelskiej – najpierw na mszy świętej porannej na godzinę 8, a później przy grobie pary prezydenckiej, po to, żeby pomodlić się, żeby oddać hołd, żeby wspomnieć, zarówno panią prezydentową, pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jak i wszystkich naszych przyjaciół, którzy wtedy zginęli pod Smoleńskiem – jak zawsze powtarzamy – ludzi oddanych Rzeczypospolitej, ludzi oddanych sprawie polskiej, którzy polecieli oddać hołd oficerom pomordowanym w Katyniu – powiedział prezydent Andrzej Duda dzisiaj w Krakowie.
Nie zapomnijmy o tych, którzy odeszli, i nadal trzymajmy ich w naszych sercach i modlitwach. Niech ta rocznica przypomni nam o wartościach, na których opiera się nasze społeczeństwo: solidarności, pamięci i jedności.