Historia młodej dziewczyny, która nawiązała znajomość z nieznajomym w internecie, jest dobrym przykładem na to, jak łatwo można paść ofiarą oszustwa.
W przypadku 16-latki z Łukowa, poznanie „Howarda” wydawało się być zupełnie niewinną sytuacją. Mężczyzna wydawał się być miłym i sympatycznym człowiekiem, który miał swoją firmę i konto biznesowe. Jednak, jak okazało się później, była to tylko jego kurtyna dymna, by wprowadzić dziewczynę w pułapkę.
Z czasem, „Howard” zaczął opowiadać 16-latce o swoim problemie ze stresem pourazowym, którym rzekomo cierpiał po przejściach z przeszłości. Dziewczyna starała się mu pomóc, a korespondencja z nią bardzo go uspokajała. Ostatecznie, mężczyzna postanowił odwdzięczyć się za jej empatię i wpłacił na jej konto 570 dolarów.
Niestety, ta dobroć okazała się tylko fasadą, by wyłudzić od niej więcej pieniędzy. „Howard” skłonił 16-latkę do dokonania kilkunastu przelewów, twierdząc, że by otrzymać całą kwotę, musi wpłacić na konto jego sekretarki dodatkowe 53 dolary. Dziewczyna, będąc w złudnym przekonaniu, że będzie otrzymywać swoje pieniądze, nieświadoma wpłaciła na konto oszusta ponad tysiąc dolarów.
W przypadku tej młodej dziewczyny, historia skończyła się dobrze. Jej ojciec był czujny i zareagował odpowiednio na podejrzane działania córki. Dzięki temu udało się uniknąć „większych strat finansowych” i ostrzec innych przed takimi niebezpieczeństwami.
Niestety, nie zawsze tak się kończy. Dlatego tak ważne jest, aby każdy z nas zachował czujność i ostrożność w kontaktach, jakie nawiązujemy w internecie. Bezpieczeństwo nasze oraz naszych bliskich powinno być zawsze na pierwszym miejscu, a ufanie wobec nieznajomych ludzi w sieci ograniczone do minimum.